Escape room – Komnata Tajemnic

Lock Me

Tekst zawiera w sobie spoilery, należy je rozwinąć – nie zdradzamy jednak wszystkiego.
Od kiedy usłyszałam o tych pokojach byłam niezwykle ciekawa jak to jest tam w środku. Zamykają cię ze znajomymi i musisz w ciągu 60-90 minut należy z niego wyjść rozwiązując zagadki.

Na pierwszy raz poszłam do „ Escape room – Komnata Tajemnic”, gdzie sama nazwa nawiązuje już do magicznego świata. Nie wiedziałam czego mam się w środku spodziewać, dlatego każdej instrukcji właścicielki słucham bardzo uważnie. Prosi o zwracanie uwagi na każdy szczegół, jednak podpowiedzi nie są umieszczane pod podłogą czy innymi rzeczami, których nie niszczmy :p

SPOILER

Na samym początku dowiadujemy się, że będziemy adeptami, którzy chcą się dostać do Szkoły Magii i Czarodziejstwa. W tym celu musimy znaleźć złoty znicz. Już po wejściu do pokoju widzimy półeczkę, na której mamy położyć ów złoty znicz. Na ekranie zostaje wyświetlony film (bardzo dobrze zmontowany) wprowadzający nas w całą historie. Następnie widzimy jak zaczynają uciekać nam cenne sekundy na zegarze.
Pierwsze co miałyśmy zrobić to rozejrzeć się dokładnie. Poszło nam dość sprawnie i po ok. 15 minutach dochodziłyśmy do „otworzenia” ostatniego przedmiotu. Wtedy pojawiło się pytanie „co dalej?”. W końcu zostało nam jeszcze 45 minut i jakoś ten czas jest zagospodarowany. Wtem otworzyła się ukryta zapadnia, która mnie przestraszyła. Przechodzi się nią do sąsiedniego pokoju gdzie dzieje się znacznie więcej.

[collapse]

Każda rzecz w pokoju miała swoje przeznaczenie – no prawie każda. Rozwiązując zagadki należy mieć otwarty umysł. Ja niestety jak złapałam jedno rozwiązanie, nie mogłam wyjść z tego schematu i dopiero po podpowiedzi spadły nam klapki z oczu. Wszystkie zagadki są ze sobą powiązane w logiczny sposób, gdzie w płynny sposób przechodzimy do nowych rozwiązań. Znajdziemy różne „magiczne” rekwizyty, jak; różdżki, szaty, sowa, miotła czy tiara przydziału. Właścicielka „Świat Zagadek” jest bardzo miła i na koniec wykonuje pamiątkowe zdjęcie. Jeśli tam byliście, to wiecie, że znajdziecie się na ich fanpagu 🙂 Bardzo miłym gestem do zamieszczonego zdjęcia, jest personalny dopisek o grupie.

Należy wspomnieć, że wszystko w pokoju zostało ręcznie zrobione, no może  z drobnymi wyjątkami, ale sama angielska butka telefoniczna robi bardzo duże wrażenie.

Jedynym minusem jest brak certyfikatów/dyplomów wyjścia z pokoju – ma to swoje powiązanie w historii i myślę, że byłoby bardzo ciekawym dodatkiem do całości.

Pokój rozwiązany w trzy dziewczyny.

Ocena: 5/6

Świat zagadek

KONTAKT:

Strona pokoju Komnata Tajemnic od Świat Zagadek na LOCK ME, rankingu Escape room’ów

Facebook ŚWIAT ZAGADEK

Miasto: Warszawa

Koszt: 180 złotych (grupa 2-5 osobowa)

Czas: przewidziano 60 minut, ale jeśli nie ma kolejnych grup można o kilka minut przedłużyć jeśli grupa jest bardzo bliska rozwiązania.

 

Post niesponsorowany, opłacony z prywatnych pieniędzy